Objęcie przez obecną minister spraw zagranicznych stanowiska premiera może skutkować wzrostem poparcia dla Partii Konserwatywnej wśród Brytyjczyków, mowa o co najmniej 6% odbiciu w sondażach, które obecnie nie są łaskawe dla Torysów (partia rządząca systematycznie traci głosy wyborców).
„Możemy oczekiwać, że wygrana Truss będzie skutkować odbiciem na poziomie co najmniej 6%, to oznaczałoby, że Torysi zrównaliby się w sondażach w Laburzystami”, czytamy w raporcie.
Prognozę zachowań wyborców w najbliższych tygodniach przygotował dyrektor ds. strategii Keira Starmera. W dokumencie, do którego dotarli dziennikarze Guardiana, Laburzyści spekulują również, że po wygranej Truss może wykorzystać tymczasową zmianę nastojów wśród Brytyjczyków i rozpisać przedterminowe wybory powszechne.
Działacze Partii Pracy bazują jednak na danych, a te pokazują, że poprawa notowań Partii Pracy będzie krótkotrwała, dodatkowo, długa kampania wyborcza zaczyna działać na niekorzyść pani minister.
„Nasze badania fokusowe sugerują, że im lepiej wyborcy poznają Truss tym mniej jej ufają. (…) Dostrzegają jej negatywne cechy – brak wiarygodności, autentyczności i stabilności poglądów – to potwierdza przypuszczania, że odbicie Konserwatystów sondażach będzie krótkotrwałe”, można przeczytać w raporcie.
Ostatni sondaż Opinium w niedzielę dał Partii Pracy największą przewagę od miesięcy – osiem punktów – podczas gdy Starmer znacznie wyprzedził Truss w ciągu ostatnich dwóch tygodni, kiedy wyborcy pytani są, kto byłby najlepszym premierem.
Napisz komentarz
Komentarze