Chłopiec, którego wiek policja opisuje jako „poniżej szesnastego roku życia”, wszedł do morza w miejscowości Skegness w hrabstwie Lincolnshire około godziny 18:15.
Jak podają służby, nastolatek nie wrócił już na brzeg, nie wiadomo w jakich okolicznościach doszło do utonięcia.
Na miejsce wezwano policję oraz jednostki straży przybrzeżnej, które prowadził akcję poszukiwawczą do późnych godzin nocnych, ciało znaleziono około godziny 23:30.
W sobotę funkcjonariusze Liceshire Police odebrali wiele podobnych wezwań. „Odebraliśmy rekordową liczbę wezwań na wybrzeżu, w ciągu zaledwie dwóch godzin odebraliśmy 10 wezwań dotyczących zaginięcia w wodzie”, przyznaje Nadinspektor Lee Pache.
„Wszystkie osoby, poza dzieckiem które utonęło, udało się odnaleźć i dostarczyć bezpiecznie na brzeg”, dodaje.
Również w sobotę wieczorem, w Doncaster z Lakeside Lake wyłowiono zwłoki dwudziestoletniego mężczyzny, który zaginął w wodzie po 16: 10.
„Zważywszy na fakt, że tak wielu ludzi korzysta tego lata kąpieli w otwartych akwenach, rzekach, jeziorach czy w morzu akwenów, ważne jest, aby zapoznać się z zagrożeniami czyhającymi w wodzie”, podkreśla Gareth Morrison z Royal National Lifeboat Institution (RNLI).
„Jeśli w trakcie kąpieli wpadniemy w kłopoty, należy jak najszybciej odchylić ciało do tyłu i położyć się na wodzie tak, by na unosiła. Istotne jest również kontrola oddechu i czekaj na pomoc”.
„Jeśli jesteś świadkiem niebezpiecznego incydentu w wodzie, zadzwoń pod numer alarmowe 999 lub 112”, wyjaśnia Morrison.
Napisz komentarz
Komentarze