Eksplozja niemal zupełnie zniszczyła trzypiętrowy blok przy Redwood Grove w Bedford. „Na miejscu jest sześć wozów strażackich, prosimy wszystkich mieszkańców o omijanie tego rejonu miasta, osoby mieszkające nieopodal o nie otwieranie okien i drzwi”, czytamy w komunikacie Bedfordshire Fire and Rescue Service.
„Wybuch gazu wywołał pożar. Ogień w bardzo krótkim czasie zajął 20 lokali, naruszył także konstrukcję dachu, która po jakimś czasie zawaliła się. Większośc mieszkańców w porę ewakuowano niestety dwie osoby trafiły do Addenbrooke's Hospital, stan jednaj z nich jest poważny”, informuje z kolei policja.
Adam Fisher, który pracuje w pobliskim budynku przyznaje, że na miejscu ”rozpętało się piekło”. „Nasz budynek sąsiaduje z apartamentowcem – od razy dotarły do nas kłęby smolistego dymu, ludzie krzyczeli wzywając służby i prosząc o pomoc”, mówi mężczyzna.
„Szedłem ulicą gdy dostrzegłem płomienie, potem zauważyłem jakiegoś człowieka, który wyskakiwał z mieszkania na drugim piętrze, wokół szalał ogień”, relacjonuje inny świadek.
Mieszkańcy bloku otrzymali pomoc w centrum kryzysowym, utworzonym przez pracowników Czerwonego Krzyża w pobliskim John Bunyan Centre.
Napisz komentarz
Komentarze