Jak wynika z raportu Opinium i Vouchercodes, w długi weekend około jedna piąta mieszkańców Wysp planuje wziąć udział w festynach czy imprezach ulicznych.
Eksperci szacują, że w trakcie wieczornych wyjść czy wycieczek, mieszkańcy Wysp wydadzą „ekstra” około 6 miliardów funtów, największych zysków mogą spodziewać się sklepy i lokale przy głównych ulicach miast oraz hotele, puby i restauracje.
Wydatki na same artykuły spożywcze i napoje mają wynieść około 2 miliardów funtów. Puby, bary i restauracje liczą na zyski rzędu 3 miliardów funtów. Za jubileuszowe pamiątki i dekoracje Brytyjczycy zapłacą w sumie około 600 000.
Mimo rosnących kosztów życia, mieszkańcy Wysp nie zamierzają się ograniczać. Wydawaniu pieniędzy na przyjemności sprzyja też fakt, że to pierwsza taka okazja do wspólnego, hucznego świętowania i biesiadowania, po całkowitym zniesieniu obostrzeń covid’owych. „Ludzie muszą odreagować”, podkreślają analitycy.
Napisz komentarz
Komentarze