Awaria systemu IT sparaliżowała linie lotniczą już 26 maja, tego dnia EasyJet odwołał około 200 rejsów. Zakłócenia miały potrwać od 13:00 do 15:00 w czwartek, nieco później przewoźnik poinformował, że sytuacja może przedłużyć się do dnia następnego.
Linia lotnicza odwołała laty niemal ze wszystkich portów w kraju, w piątek rano z grafiku wypadło kolejnych 14 rejsów, między innymi z lotniska Gatwick.
W skutek awarii systemu, poza granicami Wielkiej Brytanii utknęły setki turystów.
Przed południem EasyJet poinformował, że zakłócenia zostały opanowane. „Niestety wiele lotów musieliśmy odwołać z odpowiednim wyprzedzeniem, i choć większość rejsów odbędzie się, niektóre mogą ulec zakłóceniom w ciągu najbliższych kilku godzin”, czytamy w komunikacie przewoźnika.
„Doradzamy naszym klientom, aby sprawdzili status lotu za pośrednictwem aplikacji Flight Tracker przed udaniem się na lotnisko”.
Napisz komentarz
Komentarze