Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Co czwarty Brytyjczyk rezygnuje z jedzenia posiłków, aby zaoszczędzić

W skutek rosnących kosztów utrzymania, aż jeden na czterech mieszkańców Wielkiej Brytanii rezygnuje z niektórych posiłków w ciągu dnia, wynika z najnowszej ankiety przeprowadzonej na zlecenie The Sky News. Brytyjczycy szukają też oszczędności wyłączając ogrzewanie, nie wychodząc na miasto w weekendy, w ostateczności decydują się na pożyczki.
  • Źródło: The Sky News
Co czwarty Brytyjczyk rezygnuje z jedzenia posiłków, aby zaoszczędzić

Autor: Andrew Angelov

Źródło: foto: shutterstock

Według sondażu Ipsos przeprowadzonego dla stacji The Sky News wśród 2 000 osób, jeden na czterech mieszkańców Wysp szuka oszczędności rezygnując z posiłków, a czterech na pięciu obawia się o najbliższą przyszłość. 

Skutki wzrostu cen żywności, energii i paliw, najbardziej odczuwają osoby o niższych dochodach. Ponad 50% respondentów zarabiających mniej niż 20 000 funtów rocznie obawia się, że ich sytuacja finansowa znacząco się pogorszy w ciągu najbliższych 6 miesięcy, wśród osób zarabiających 55 000 funtów rocznie, mniej niż dwóch ludzi na pięciu. 

Lisa Burney z Wigan wychowuje trójkę dzieci, aby związać koniec z końcem, zatrudniła się w trzech firmach a mimo to, sporą część jej zarobków pochłaniają rachunki i inne opłaty.

„Gdy biorę dodatkowe godziny to automatycznie muszę płacić za opiekę nad dziećmi, w górę idzie żywność, prąd…więc to co zarobisz ekstra niemal natychmiast znika z twojego portfela”, przyznaje Burney. 

Wyniki sondażu pokazują, że trzech na pięciu Brytyjczyków wyłączyło ogrzewanie, aby obniżyć wysokość rachunków za zużytą energię. Co piąty mieszkaniec Wysp pożyczył w ostatnim czasie pieniądze aby poradzić sobie z wszechobecną drożyzną.

Inne sposoby na szukanie oszczędności to rzadsze korzystanie z auta – przyznaje się do tego ponad połowa uczestników badania. 

Dwoje na na pięciu ankietowanych zaczęło robić zakupy w supermarketach oferujących najniższe ceny, dwoje na czterech, zrezygnowało z wyjść na miasto i ograniczyło kontakty towarzyskie. 

Prawie dziewięciu na dziesięciu Brytyjczyków, co stanowi wzrost o ponad 10% od początku tego roku, spodziewa się dalszego wzrostu rachunków za media w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Blisko połowa uczestników badania uważa, że w górę pójdą też raty kredytów hipotecznych i czynszów.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama