Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Rząd nie planuje żadnych nowych programów pomocowych niwelujących wysokie koszty utrzymania Brytyjczyków

We wtorek w Izbie Lordów odbyła się uroczyste rozpoczęcie nowej sesji parlamentu, w tym dniu rząd przedstawia swoje priorytety na najbliższe miesiące. W związku z rosnącą inflacją, uwaga mediów ale też zwykłych Brytyjczyków, skupiła się na kwestii ewentualnego zwiększenia pomocy finansowej dla najbardziej potrzebujących. Niestety, nie ogłoszono żadnego nowego programu walki z rosnącymi kosztami utrzymania, premier oświadczył, że nie może „całkowicie chronić” Brytyjczyków przed kryzysem.
  • Źródło: The Sky News
Rząd nie planuje żadnych nowych programów pomocowych niwelujących wysokie koszty utrzymania Brytyjczyków

Autor: dominika zara

Źródło: foto: shutterstock

Plany legislacyjne rządu na najbliższe miesiące zawarte zostały w mowie tronowej - Queen's Speech, którą w imieniu Elżbiety II odczytał Książę Karol. Dokument opracowywany jest jednak przez premiera a ten najwyraźniej nie zamierza zwiększać pomocy na walkę z kryzysem.

Szef rządu przyznał, że priorytetem jego gabinetu jest obecnie dalsze ożywianie gospodarki po pandemii Covid-19, zapewniał też, że robi co może aby ulżyć brytyjskim rodzinom borykającym się ze wzrostem kosztów życia, ale z drugiej strony, nie może „całkowicie ochronić” ludzi.

Boris Johnson przypomniał, o już istniejącym pakiecie pomocowym w wysokości 22 miliardów funtów, który zakłada dopłaty do rachunków za energię czy obniżkę niektórych podatków, nie wykluczył możliwości rozszerzenia tego programu w przyszłości. 

W mowie tronowej przedstawiono za to 38 projektów ustaw, w tym  znoszących unijne regulacje. Rząd planuje np. zastąpić Human Rights Act brytyjskim odpowiednikiem - British Bill of Rights. W życie ma też wejść ustawa o szkolnictwie w Anglii (pozwali na przeprowadzenie głębokiej reformy systemu edukacji oraz zmiany w sposobie finansowania szkolnictwa czy nadzorowaniu szkół przez odpowiednie organy) oraz ustawa o mediach (otworzy rządzącym drzwi do prywatyzacji kanału Channel 4). Boris Johnson zapowiedział też istotne zmiany opiece psychiatrycznej, energetyce, transporcie

  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama