Do incydentu doszło w poniedziałek około godziny 1:00. Po tym jak kierowca Vauxhalla Astry uderzył w ceglane ogrodzenie nieruchomości wartej 1,2 miliona funtów, mieszkańcy Camberwell w południowym Londynie, stanęli na równego nogi sądząc, że w okolicy doszło do wybuchu, to oni wezwali na miejsce policję.
Szybko ustalono, że dom od trzech lat jest własnością premiera Wielkiej Brytanii, z raportu policji wynika, że samochód zniszczył fragment ogrodzenia i ogrodu znajdującego się z przodu budynku. Kierowca doznał kilka drobnych obrażeń, nie wymagał jednak hospitalizacji.
Nieruchomość właśnie jest remontowana, teraz do listy pilnych napraw trzeba doliczyć szkody wyrządzone przez pirata drogowego.
Napisz komentarz
Komentarze