Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Od rozpoczęcia wojny w Ukrainie, władze w Londynie importowały rosyjską ropę wartą 220 mln funtów

Jak wynika z najnowszych danych Greenpeace, od chwili rozpoczęcia przez Rosjan inwazji na Ukrainę, do Wielkiej Brytanii przypłynęło osiem tankowców przewożących rosyjską ropę, głownie do produkcji oleju napędowego. Łączna wartość importowanego surowca szacowana jest na 220 milionów funtów.

Autor: Engineer studio

Źródło: foto: shutterstock

W ramach rozliczania rządu z realizacji działań wymierzonych w rosyjską gospodarkę, Greenpeace opracował własny system monitorowania tras supertankowców przewożących rosyjskie paliwa kopalne. Okazało, że mimo wprowadzonego przez Downing Street 10 zakazu dokowania w brytyjskich portach rosyjskich statków lub obsługiwanych przez Rosjan, rosyjskie paliwa kopalne w dalszym ciągu docierają do Wielkiej Brytanii – dostarczają je jednostki pływające pod inną banderą. 

Ponieważ w świetle prawa import odbył się legalnie, działacze Greenpeace oskarżają rząd o tokenizm, czyli tworzenie pozornych strategii lub działań, które mają na celu stworzenie jedynie wrażenia, że dana instytucja/organizacja/firma prowadzi określona działania. 

Rosja dostarcza do Wielkiej Brytanii 18% zużywanego w tym kraju oleju napędowego, diesel’a leją do baków zarówno kierowców samochód osobowych jak i firmy transportowe a nawet rolnicy i rybacy. 

Rząd Borisa Johnsona zobowiązał się do całkowitego wstrzymania importu rosyjskiej ropy do końca roku. Downing Street nie ukrywa, że termin ten pozwoli dostosować łańcuchy dostaw do nowej rzeczywistości w celu zminimalizowania zakłóceń.

Brytyjczycy sprowadzają olej napędowy również z Holandii, Arabii Saudyjskiej i USA aby uniezależnić się od Rosji. 

Sprzedaż paliw kopalnych to prawie dwie piąte dochodów Kremla. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama