Średnie, tygodniowe spożycie kalorii spadło o 7 proc., co przekłada się na 1 tys. kalorii mniej. Najbardziej, o 20 proc., spadło spożycie czekolady i innych słodkich produktów.
Zdaniem władz Londynu to efekt wprowadzenia zakazu reklamowania niezdrowej żywności w londyńskiej komunikacji miejskiej.
Tymczasem zaledwie dwa kieliszki wina mogą wystarczyć do przekroczenia zalecanej maksymalnej dziennej dawki cukru – ostrzega organizacja Alcohol Health Alliance UK. Sprawdziła ona zawartość cukru w 30 popularnych winach i okazało się, że większość z nich jest słodzona jak karmelowe orzeszki.
Tymczasem producenci nie mają obowiązku umieszczania na etykiecie ostrzeżenia o wartości odżywczej. A tylko co piąty informuje o kaloryczności swojego produktu.
Napisz komentarz
Komentarze