W piątek podano, że w ciągu ostatniej doby wykryto ponad 178 tys. zakażeń koronawirusem i stwierdzono 229 zgonów z powodu Covid-19.
Javid podczas wizyty w jednym ze szpitali w Londynie podkreślił, że dzięki szczepionkom, lekom i testom Wielka Brytania jest dziś w lepszej sytuacji niż była o tej porze rok temu.
"Pomimo tego wszystkiego nadal obserwujemy rosnącą liczbę hospitalizacji, szczególnie w przypadku starszych grup wiekowych - to budzi niepokój. I myślę, że patrząc na NHS musimy uczciwie powiedzieć, że czeka nas kilka trudnych tygodni" - powiedział minister zdrowia.
Dodał, że są pewne "zachęcające sygnały" w związku z wariantem Omikron, bo zachorowania są mniej poważne, niż było w przypadku Delty, a według rządowych analiz, dawka przypominająca szczepionki zmniejsza ryzyko hospitalizacji o prawie 90 proc., ale Omikron pozostaje wysoce zakaźny i "takich wskaźników infekcji jak teraz jeszcze nie widzieliśmy".
Jeśli chodzi o liczbę nowo wykrytych zakażeń, to jest ona o 1500 mniejsza niż była dzień wcześniej i o ponad 11,5 tys. mniejsza niż w piątek przed tygodniem, ale łączny bilans z ostatnich siedmiu dni - 1,26 mln - jest o 20 proc. wyższy niż był w poprzednich siedmiu dniach.
Natomiast liczba nowych zgonów jest niższa o dwa w stosunku do czwartku, ale wyższa o 26 w porównaniu z zeszłym piątkiem, a łączny bilans z ostatnich siedmiu dni - 1120 - jest aż o 46 proc. większy niż był w poprzednich siedmiu.
Tym, co w ostatnich dniach budzi szczególne zaniepokojenie, jest rosnąca presja na służbę zdrowia. Według stanu z czwartku, w szpitalach w całym kraju przebywało 18,4 tys. pacjentów z Covid-19, co jest najwyższą liczbą od połowy lutego zeszłego roku, a w ciągu ostatniego tygodnia zwiększyła się ona o ponad 50 proc.
Do tej pory dawkę przypominającą szczepionki przeciw Covid-19 dostało prawie 35,07 mln osób, co stanowi 61 proc. mieszkańców powyżej 12. roku życia.
Napisz komentarz
Komentarze