W ostatnich wyborach, zarówno parlamentarnych jak i samorządowych, Partia Pracy poniosła sromotną klęskę, wygrana w West Yorkshire pozwoli Stramerowi spać nieco spokojniej, a trzeba przyznać, że w ostatnich tygodniach ciążyła na nim ogromna presja ze strony partyjnych kolegów. "To zwycięstwo nadziei nad podziałami i przyzwoitości nad nienawiścią", mówił lider Laburzystów po ogłoszeniu wyników.
Kim Leadbeater zdobyła 13 296 głosów, Sir Keir Stramer wychwalał jej odwagę i determinację w dążeniu do wyznaczonego celu, którym była Izba Gmin, mino tragedii, którą dotknęła jej rodzinę. Siostra nowej posłanki - Jo Cox, również deputowana Partii Pracy, została zamordowana w 2016 roku tuż przed głosowaniem w sprawie Brexitu. Kobieta została zaatakowana nożem i postrzelona, po wyjściu ze spotkania wyborczego w bibliotece w Bristall niedaleko Leeds.
Kandydat Konserwatystów Ryan Stephenson zdobył 12 973 głosy, trzeci wynik uzyskał były poseł George Galloway - 8 264 głosy.
Napisz komentarz
Komentarze