Kłęby czarnego dymu unoszące się na południowym Londynem były widoczne w kilku kilometrów, służby dotarły w okolicę stacji Elephant and Castle po godzinie 14:00 po tym, jak mieszkańcy poinformowali, iż w tamtym rejonie miasta doszło do kilku eksplozji.
Z ogniem walczyło około 100 strażaków.
Around 100 firefighters are currently tackling a fire near #ElephantandCastle Railway Station where the railway arches, six cars and a telephone box are alight. There are significant road closures in place, please avoid the area https://t.co/O1e3wT3jDB https://t.co/v9yNG9k5il
— London Fire Brigade (@LondonFire) June 28, 2021
Mieszkańcy okolicznych budynków oraz pracownicy i goście znajdujących się w nich lokali i biur, zostali ewakuowani. Ratownicy London
Ambulance Service udzielili pierwszej pomocy sześciu osobom, jedna trafiła do szpitala. Z informacji przekazanych przez burmistrza Londynu wynika, że większość osób potrzebujących opieki medycznej, zatruła się dymem, wśród nich był jeden policjant.
The fire in #elephantandcastle is now under control. Firefighters will remain at the scene for the next few hours to dampen down the scene. Road closures are still in place in the area. pic.twitter.com/jAJge09Obg
— London Fire Brigade (@LondonFire) June 28, 2021
Policja wyłączyła z ruchu ulica przyległe do stacji kolejowej, pociągi nie kursowały tą trasą przez resztą dnia.
Napisz komentarz
Komentarze