23 marca wokalista poinformował swoich fanów, że zachorował na Covid-19. W poście na facebooku poinformował fanów również o tym, że z powodu koronawirusa trafił do szpitala.
,,Kochani! Niestety i mnie dopadł COVID. Jestem w szpitalu. Muszę podjąć walkę, jeszcze jedną w moim życiu walkę. Nie wiem, jak będzie z moją Ewą, która jeszcze nie ma wyniku, ale jest na kwarantannie w domu. Milknę. Nie oczekujcie żadnych wiadomości ode mnie. I proszę nie nękajcie moich bliskich" - napisał na swoim facebooku Krzysztof Krawczyk.
3 kwietnie artysta czuł się już dużo lepiej. Wyszedł ze szpitala i jak napisał na swoich social mediach, czuł się dobrze.
,,Kochani! Jestem w domu! Do mojej sypialni wpadają 2 promyki słońca: wiosenny przez okno i Ewunia przez drzwi. Dziękuję za modlitwę i życzenia! Zdrowia wszystkim życzę, nie dajmy się wirusowi!".
O śmierci Krzysztofa Krawczyka poinformował dzisiaj jako pierwszy jego wieloletni menadżer Andrzej Kosmala. Informację tę potwierdziła również żona muzyka Ewa Krawczyk.
Zmarł KRZYSZTOF KRAWCZYK R.I.P.
Opublikowany przez Andrzeja Kosmalę Poniedziałek, 5 kwietnia 2021
W październiku 2020 roku Krzysztof Krawczyk poinformował na łamach ,,Super Expressu, że kończy karierę. Obawiając się możliwości zachorowania na koronawirusa, ograniczył całkowicie w trakcie pandemii wystąpienia publiczne.
,,Finiszując w biegu mego życia nie wypatruję jednak napisu meta. Jako człowiek wierzący wiem, że dla mnie nie ma mety, bo przede mną jest horyzont, w którego stronę zmierzam. Lecz będę walczył do ostatniego dźwięku, chyba, że od publiczności usłyszę: »Panu już dziękujemy«! Albo Bóg mój zaprosi mnie do swego niebiańskiego chóru. Zapewne skieruje mnie do sekcji polskiej, a tam spotkam tak wielu moich przyjaciół" - mówił w tamtym czasie Krzysztof Krawczyk.
Przypominamy największe przeboje Krzysztofa Krawczyka:
,,Chciałbym być"
,,Bo jesteś ty"
,,Ostatni raz zatańczysz ze mną"
,,Mój przyjacielu"
Napisz komentarz
Komentarze