Europa zmaga się z trzecią falą pandemii, w ostatnich tygodniach wiele krajów członkowskich odnotowało gwałtowne skoki liczby osób chorych na Covid-19, na przykład w Polsce z kilku tysięcy na dobę do przeszło 27 tysięcy na dobę. Brytyjscy eksperci ostrzegają, że sytuacja ta może przełożyć się na decyzje brytyjskiego rządu w kwestii łagodzenia przepisów dotyczących podróży.
Profesor Andrew Hayward, epidemiolog z University College London i członek Scientific Advisory Group for Emergencies (Sage) poinformował, że gwałtowny wzrost liczby przypadków infekcji w państwach UE pokazuje skalę potencjalnego zagrożenia przed jakim staje Wielka Brytania, dodał też, że Downing Street musi zachować ostrożność realizując kolejne punkty planu wychodzenia kraju z blokady.
Profesor uważa, że trzecia fala w Europie może potrwać nawet kilka miesięcy gdyż wskaźnik szczepień w poszczególnych krajach wspólnoty jest bardzo niski.
"Za większość nowych przypadków w Europie odpowiada tak zwany brytyjski szczep koronawirusa - B117, który jest bardziej zaraźliwy. Mutacja ta w dalszym ciągu jest wykrywana również na Wyspach dlatego myślę, że utrzymanie blokady w Wielkiej Brytanii było słuszne. Teraz musimy być ostrożni”, stwierdził.
Pytany przez dziennikarzy BBC Radio 4 Today o możliwość wystąpienia kolejnej fali pandemii na Wyspach odparł: „Myślę, że jest to prawdopodobne ale różnica polega na tym, że kolejna fala spowoduje znacznie mniej zgonów i hospitalizacji dzięki dużemu poziomowi wyszczepienia brytyjskiej populacji. Profesor ostrzegł również, że osoby które już teraz myślą o zagranicznych wakacjach powinny wstrzymać się z rezerwacją hotelu jeszcze przez co najmniej miesiąc.
Podobnego zdania jest inny członek grupy doradczej premiera dr Mike Tildesley. „Myślę, że wyjazd za granicę tego lata będzie mało prawdopodobny. Podróżując poza Wielką Brytanię stwarzamy realne ryzyko wywołania kolejnej fali pandemii. Jeśli w lipcu i w sierpniu tysiące Brytyjczyków opuszczą kraj, po ich powrocie może okazać się, że przywieźli z wakacji nowe, nieznane jeszcze szczepy a co gorsza, odporne na szczepionki”, mówił.
Napisz komentarz
Komentarze