Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Anglia: Budowa pierwszej od 34 lat kopalni budzi kontrowersje

Downing Street przeprowadzi konsultacje społeczne w sprawie budowy kopalni węgla Woodhouse Colliery w pobliżu Whitehaven. Powód? Projekt ten budzi coraz większe kontrowersje. Rząd szuka więc wyjścia z kłopotliwej dla niego sytuacji bo z jednej strony mowa o rozwoju regionu a z drugiej, Downing street zobowiązało się, że do 2050 roku kraj osiągnie zerową emisję netto gazów cieplarnianych.
  • Źródło: The Guardian

Autor: foto: westcumbriamining.com

W marcu 2019 roku rada hrabstwa Cumbira wydała zgodę na budowę pierwszej od 34 lat kopalni głębinowej na terenie Anglii również rząd nie wniósł żadnych uwag do tego projektu. Budowa zakładu miała ruszyć w 2020 roku jednak pandemia pokrzyżowała plany inwestorom, w międzyczasie pojawiło się coraz więcej krytycznych głosów w tej sprawie, które skutecznie utrudniają rozpoczęcie prac budowlanych.

Firma West Cumbria Mining (WCM) planuje wydobywać węgiel koksujący z dna morskiego przez blisko 50 lat – rocznie na powierzchnię ma wyjechać 2,5 mld ton urobku. Węgiel byłby wykorzystywany przez krajowe huty i zakłady chemiczne. Inwestor przekonuje, że wydobywanie węgla na miejscu - na Wyspach, pozwoli ograniczyć import tego surowca co przełoży się na zmniejszenie emisji dwutlenku węgla.

Tymczasem budowa nowej kopalni staje stała się do rządu bardzo kłopotliwym tematem, głównie ze względów wizerunkowych. Boris Johnson zawsze angażował się w działania na rzecz poprawy klimatu, jego rząd między innymi zobowiązał się, że do 2050 roku kraj osiągnie zerową emisję netto gazów cieplarnianych. Co więcej w listopadzie Wielka Brytania będzie gospodarzem szczytu klimatycznego COP26.

Problem w tym, że wycofanie poparcia dla budowy kopalni też pogorszy notowania premiera, czyniąc to przekreśliłby szansę regionu na rozwój – kopalnia ma zatrudnić 500 osób, zwiększy też zyski okolicznych firm które podejmą z nią współpracę.  

Ostateczna decyzja w tej sprawie będzie należała do rządu, wcześniej jednak głos zabiorą sami Brytyjczycy w ramach konsultacji społecznych. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Wal215 14.03.2021 14:55
Komentarz usunięty

Hehe 14.03.2021 14:25
Komentarz usunięty

Reklama