Do eksplozji doszło w środę tuż po godzinie 21:00 w niewielkiej miejscowości Summerseat, położonej około 19 km na północ od Manchesteru. Po przybyciu na miejsce służby przystąpiły do zabezpieczania zawalonego budynku, odcięto też dostawy prądu do 60 nieruchomości.
W tym samym czasie ewakuowano mieszkańców z 25 domów, dwie kobiety z lekkimi obrażeniami ciała przetransportowano do szpitala.
Greater Manchester Police poinformowała, iż przyczyna katastrofy nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona ale wszystko wskazuje na to, iż doszło do eksplozji. Daniel Peace, który mieszka w sąsiedztwie potwierdza: „To był tak ogromny hałas, jakby bomba spadła na środek ulicy”, powiedział dziennikarzom The Sky News. „Spodziewałem się, że gdy wyjrzę przez okno zobaczę jakiś krater w ziemi czy coś takiego, to było niewiarygodne”, dodał.
Na miejscu do rana pracowały jednostki Greater Manchester Fire and Rescue Service.
Napisz komentarz
Komentarze