Sprawa budzi wiele kontrowersji zwłaszcza, że w grudniu 2020 roku parlamentarna Komisja ds. Jakości Opieki (CQC) opublikowała raport, w którym potwierdza, iż w czasie drugiej fali pandemii dochodziło do wielu niewłaściwych zachowań lekarzy, w tym do odmowy wykonania resuscytacji krążeniowo-oddechowej co doprowadziło do „wielu niepotrzebnych zgonów”.
Procedura odmowy resuscytacji (Do Not Attempt CardioPulmonary Resuscitation -DNACPR) jest przewidziana w brytyjskim prawie i stosowana w przypadkach pacjentów zbyt słabych fizycznie by je reanimować. Przedstawiciele Mencap uważają jednak, że część z tych decyzji podjęto tylko i włącznie dlatego, że chodziło o osoby niepełnosprawne intelektualnie.
Organizacje działające na rzecz osób niepełnosprawnych intelektualnie apelują również do członków rządu, o przyspieszenie podawania im szczepionek przeciw Covid-19. Istnieje bowiem coraz więcej dowodów na to, że tego typu pacjenci są w większym stopniu narażeni na śmierć po zakażeniu się koronawirusem niż inne osoby. W ciągu pięciu tygodni od rozpoczęcia trzeciej blokady, Covid-19 był odpowiedzialny za 65% zgonów osób z upośledzeniem umysłowym.
„W czasie pandemii wielu naszych podopiecznych spotkało się trudnościami w dostępie do opieki zdrowotnej. To niedopuszczalne, że osoby tak słabe i bezbronne musza odczuwać strach i niepewność bo zostali pominięci przez system”, stwierdziła Edel Harris z Mencap.
Napisz komentarz
Komentarze