Esther Rich z północnego Londynu otrzymała pierwszą dawkę szczepionki w ośrodku szczepień w Harrow East Primary Care Network. 16-latka nie kryje radości: „Kiedy dowiedziałam się, że otrzymam szczepionkę byłam bardzo podekscytowana, ponieważ nabędę odporność jeszcze przed końcem blokady i nie będę już musiała się tak bardzo zabezpieczać”, wyznała Esther.
„Nie mogę się doczekać wyjazdu na wakacje. Chcę latem pojechać z przyjaciółmi do Chorwacji. Bardzo chcę też zobaczyć moich kuzynów i babcię”.
16-latka ma wrodzoną sferocytozę - chorobę u której podstawy leży genetyczny defekt w błonie krwinek czerwonych (erytrocyty), który prowadzi do ich uszkodzenia, co z kolei skutkuje przedwczesnym ich wychwytem i degradacją w śledzionie. Dziewczynie usunięto w dzieciństwie ten organ, przez co ma bardzo słabą odporność i jej organizm nie może w pełni bronić się przed wirusami.
Światowa Organizacja Zdrowia nie zaleca szczepienia osób w wieku poniżej 16 lat, nawet jeśli są uznawane za szczególnie podatne na zakażenie koronawirusem.
Napisz komentarz
Komentarze