Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Poszukiwania Polki

Kinga Kozak, z Buczkowic, koło Szczyrku w dniu zaginięcia miała 42 lata. Jej mąż był emerytowanym górnikiem, starszym od niej o 12 lat. Kobieta prowadziła niewielki pensjonat i jednocześnie pracowała w Czechowicach-Dziedzicach, w kanadyjskiej firmie, która posiada swoje oddział na całym świecie. Co może nie być bez znaczenia w tej sprawie.
  • Źródło: materiały prasowe
Poszukiwania Polki

Autor: foto: materiały prasowe/Fundacja Na Tropie

42-latka zaginęła 13 sierpnia 2018 roku. Kilka dni później w domu znaleziono zwłoki jej męża. Mężczyzna prawdopodobniej popełnił samobójstwo. Rodzice pozostawili 8-letnią córkę Ewę. Dziewczynką opiekują się obecnie dziadkowie. W lutym 2020 roku zakomunikowano im, że ich córka nie żyje. Rodzice zaginionej kobiety są jednak przekonani, że ich córka żyje.  Gdyż policja do dziś nie odnalazła ciała kobiety

Rodzina i znajomi szukali także pomocy u jasnowidzów. Co jednak  też nie  pomogło w rozwiązaniu sprawy. Najbliżej prawdy był prawdopodobnie Krzysztof Jackowski, którego wizja wskazywała, że Kinga żyje i z nieznanych powód  ukrywała się. Także według ustaleń Fundacji Na Tropie, Kinga Kozak żyje i przebywa w Wielkiej Brytanii. Jednak obawia się wrócić do Polski, aby nie być powiązaną ze śmiercią męża.  Jak mówi jej matka, kilka razy zdarzyło się jej odebrać głuche telefony z numerów w Anglii.

Jednak 30 października 2020 roku Prokurator Rejonowa w Bielsku-Białej umorzyła śledztwo w sprawie pozbawienia wolności i nieumyślnego spowodowania śmierci Kingi Kozak, uznając jednocześnie,  że kobieta nie żyje.

- Umorzono śledztwo, mimo zaleconej kontroli z Ministerstwa Sprawiedliwości. Sprawę oddajemy do sądu, chociaż mamy w tym względzie mieszane uczucia -zastrzega Ewa Jakubska, matka zaginionej i dodaje: - Córeczka bardzo za tobą tęsknimy. Pomożemy ci we wszystkich problemach, możesz zawsze na nas liczyć. Od nas nigdy nie usłyszysz złego słowa.
 - Mamusiu wróć do nas, bardzo tęsknię za tobą – dodaje smutnym głosem Ewa Kozak, córka zaginionej kobiety.

Wszystkie osoby, które mają wiedzę na temat losów Kingi Kozak prosimy o kontakt z Fundacją Na Tropie: tel. 48 502 226 215, mail: [email protected]



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama