Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Rząd rozważa całkowite zamknięcie granic Wielkiej Brytanii?

Jak poinformował członek rządu George Eustice, premier rozważa zaostrzenie przepisów dotyczących przemieszczania - chodzi między innymi o całkowite zamknięcie granic Wielkiej Brytanii. Minister Środowiska przyznał, że wielu członków gabinetu wywiera na premiera silną presję domagając się takiego właśnie posunięcia z jego strony.
  • Źródło: The Sky News

Autor: foto: archiwum

Jak donosi The Sky News, w obawie przed pojawieniem się na Wyspach, wraz z pasażerami z zagranicy, nowych szczepów koronawirusa, prominentni członkowie rządu Borisa Johnsona domagają się wprowadzenia zupełnej blokady granic kraju.

W poniedziałek zamknięto już wszystkie korytarze podróży, wprowadzono również wymóg posiadania negatywnego wyniku testu na koronawirusa, podczas wjazdu do Wielkiej Brytanii. Niektórzy członkowie rządu uważają jednak, że należy pójść o krok dalej i zamknąć granice kraju.

Podczas wywiadu dla The Sky News Minister Środowiska przekonywał, że „wszystko jest pod kontrolą”, dopytywany o zupełną blokadę granic przyznał, że rząd bierze pod uwagę wszystkie dostępne środki, w tym zamknięcie granic, co z resztą było już tematem obrad gabinetu. „W tej chwili istnieje duża obawa przed pojawieniem się u nas kolejnych szczepów koronawirusa, które już odkryto w innych krajach”, stwierdził Eustice.

„Istnieje ryzyko, że któregoś dnia wykryjemy u nas szczep odporny na podawane Brytyjczykom szczepionki. Między innymi dlatego premier zgodził się na zaostrzenie przepisów dotyczących podróży”, podkreślił.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama