Do zdarzenia doszło w czwartek po godzinie 15:30 na Linwood Road w dzielnicy Handsworth w Birmingham. Chłopca napadła grupa napastników uzbrojonych w noże, rany które zadali ofierze były bardzo rozległe i mimo szybkiej interwencji służb ratunkowych, chłopak zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Sprawcy uciekali z miejsca zdarzenia samochodem, który robili o jeden z domów stojących przy pobliskiej Wheeler Street – wciąż przebywają na wolności.
„Taki poziom przemocy w biały dzień na ulicy jest nie do pomyślenia, nie mówiąc już o tym, że celem był 15-letni chłopiec. Nie ustajemy w poszukiwaniu sprawców tej zbrodni”, stwierdził prowadzący dochodzenie detektyw Alastair Orencas z wydziału zabójstw West Midlands Police.
„Rodzina chłopca przeżyła ogromny szok dlatego jej członkowie pozostają pod opieką naszych psychologów”, dodał.
Tuż przed godziną 12:30 policja poinformowała, iż w związku z tą sprawą aresztowano 140letniego chłopca.
Napisz komentarz
Komentarze