Badanie przeprowadzono na grupie 1000 osób a dotyczyło ono zachowań i stylu życia Brytyjczyków podczas pierwszej krajowej blokady. Uczestnicy projektu przez trzy miesiące, wypełniali każdego dnia ankietę dotyczącą ich diety, nastroju, aktywności fizycznej.
Z raportu opracowanego przez naukowców z University of East Anglia wynika, że kobiety częściej sięgały po alkohol ale mężczyźni, zwłaszcza kluczowi pracownicy, spożywali go więcej w trakcie jednego dnia.
Podczas wiosennego lockdownu mieszkańcy Wysp jedli mało warzyw i owoców, mniej czasu poświęcali też na ćwiczenia trwające dłużej niż 30 minut. Naukowcy odnotowali 20% spadek aktywności fizycznej Brytyjczyków. Co ciekawe nastąpił 15% wzrost zainteresowania treningami siłowymi. Nie zmienia to jednak ogólnego, fatalnego wyniku mieszkańców Wysp, zwłaszcza, że najmniej zainteresowane poprawą kondycji były osoby najbardziej narażone na zakażenie koronawirusem - osoby z nadwagą, starsze i z podstawowymi schorzeniami.
„Ćwiczenia pomagają poprawić funkcje odpornościowe organizmu, ich brak może doprowadzić do utraty kondycji a przed do pogorszenia funkcjonowania najważniejszych organów, co ułatwia wirusowi atak na ludzki organizm”, stwierdził Dr Felix Naughton.
„Zdajemy sobie sprawę, że wprowadzane obostrzenia ograniczają możliwość ruchu dlatego tak ważne jest by znaleźć swój sposób na jakąkolwiek aktywność fizyczną, nawet gdy siedzimy całymi dniami w domu”, dodał.
Naukowcy podkreślają, że pierwsza blokada była dla Brytyjczyków zaskoczeniem. Nie byli w stanie zorganizować sobie życia w nowej rzeczywistości z dnia na dzień, dlatego wynik badania University of East Anglia mają posłużyć do opracowania wskazówek i zaleceń - jak dbać o swoje zdrowie podczas lockdownu.
Napisz komentarz
Komentarze