Rząd ujawnił szczegóły planu na wypadek twardego Brexitu przekonując mieszkańców Wysp, że sytuacja jest pod kontrolą a Wielka Brytania, bez względu na to czy czeka ją twardy Brexit czy też nie, jest gotowa do zakończenia okresu przejściowego po wyjściu z Unii Europejskiej.
Jak informuje Downing Street, rząd wydał 4 miliardy funtów na działania, które mają ograniczyć skalę zakłóceń w przepływie ludzi i towarów między Unią a UK – chodzi między innymi o opracowanie nowych procedur i systemów informatycznych. Zatrudniono również 900 nowych funkcjonariuszy Border Force, a do marca liczba ta ma wzrosnąć do 1 100.
W ramach przygotowań na Brexit bez umowy handlowej firmy, które sprowadzają towary z kontynentu lub eksportują je do krajów wspólnoty, będą mogły skorzystać z bezpłatnych porad dotyczących ich funkcjonowania na nowych zasadach w ramach 20 dedykowanych linii telefonicznych.
Ministrowie poszczególnych resortów podkreślają, że w ramach przygotowań kraju na ostateczne wyjście z Unii, sprawdzono „każdy możliwy do przewidzenia scenariusz”, które może przynieść twardy Brexit. „Te plany mają sprawdzić się w praktyce - nie tylko na papierze”, przekonuje rzecznik rządu.
„Każda symulacja niepożądanej sytuacji została przeprowadzona naprawdę, ćwiczono np. odprawę żywych zwierząt i świeżych produktów, sprawdzono szybkość reagowania odpowiednich służb i marynarki wojennej na doniesienia o nielegalnym połowie ryb na brytyjskich wodach”.
„W końcu przetestowaliśmy zarządzanie ruchem promów, kołowym i kolejowym i jesteśmy przekonani, że dysponujemy odpowiednimi mechanizmami i narzędziami, które pozwolą nam rozładować zatory na granicy, które z pewnością na samym początku się pojawią zanim wszyscy dostosują się do nowych zasad”, dodał.
Za przygotowanie Wielkiej Brytanii na twardy Brexit odpowiada Daily Operations Committee, znany jako XO, któremu przewodniczy członek gabinetu Michael Gove.
Napisz komentarz
Komentarze