Zgodnie z nową polityką rządu Borisa Johnsona, Wielka Brytania ma całkowicie wyeliminować urządzenia chińskiej firmy używane do budowy sieci komórkowych do 2027 roku. Przepisy, które będą obowiązywać od przyszłego roku to kolejny krok na drodze do osiągnięcia tego celu.
Brytyjczycy chętnie współpracowali z Huawei aż do 2019 roku, kiedy to pod naciskiem administracji prezydenta Donalda Trumpa uznano, że firma ta może działać na niekorzyść Zjednoczonego Królestwa. Londyn mimo początkowego oporu ustąpił, kuszony wizją podpisania z USA korzystnej umowy handlowej. Ostatecznie w lipcu tego roku Izba Gmin przesądziła sprawę, zakazując brytyjskim operatorom importu urządzeń chińskiego giganta. Od 1 października 2021 roku będą mogli jedynie korzystać z tych elementów infrastruktury 5G dostarczonych przez chińczyków, które działają już od jakiegoś czasu (choć tylko do wspomnianego 2027 roku).
Oliver Dowden – minister cyfryzacji, określił Huawei jako „dostawcę wysokiego ryzyka”. „Celem Wielkiej Brytanii jest identyfikowanie i zakazywania działalności firmom, które stanowią zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa narodowego”, dodał.
By uniknąć uzależnienia sięodo jednego czy dwóch dostawców, rząd Borisa Johnsona przeznaczy 250 mln funtów na dywersyfikację sieci 5G.
Napisz komentarz
Komentarze