Od 28 listopada do 27 grudnia polski rząd przystąpi do realizacji nowego „etapu odpowiedzialności”. W dokumencie dotyczącym nowego rządowego planu znalazł się również punkt „zgromadzenia i spotkania”, a w nim stwierdzenie, że w imprezie i spotkaniu może uczestniczyć maksymalnie 5 osób. Chodzi o zgromadzenia w domach i mieszkaniach, limit nie dotyczy osób, które mieszkają razem.
1️⃣0️⃣0️⃣ dni solidarności w walce z COVID-19 - to nasz plan na najbliższe miesiące.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) November 21, 2020
Opracowaliśmy go w oparciu o 3 główne zasady:
✅ odpowiedzialność
✅ solidarność
✅ stabilizacja
Tylko działając solidarnie wygramy z koronawirusem! ?? pic.twitter.com/TQQVoskDF2
Złamanie nakazów i zakazów może kosztować od 5 do 30 tys. zł, choć rząd przekonuje, że policja nie będzie nachodzić ludzi w domach by sprawdzić jak liczne spotkania świąteczne zorganizowali.
Jeżeli sytuacja epidemiczna w kraju będzie dobra, przepisy te nie wejdą w życie, jednak pojawienie się tak surowych zapisów wskazuje na to, że rząd chce oswoić rodaków z myślą o świętach z restrykcjami. Bo jeżeli dobowe raporty covid’owe będą fatalne, nie dość że obowiązywać będzie limit osób w domu na Święta ale też ograniczenia w przemieszczaniu się.
Napisz komentarz
Komentarze