Policja wszczęła dochodzenie blisko trzy lata temu, ze względu na pojawiające się nowe wątki podejrzaną zatrzymano, obecnie przebywa w areszcie, informuje służba.
„To bardzo delikatna i złożona sprawa bo dotyczy śmierci i poważnych zapaści noworodków w szpitali w Chester w okresie od marca 205 roku do września 2016 roku”, stwierdził Paul Hughes - inspektor prowadzący dochodzenie.
„Przez te trzy lata nasz zespół dochodzeniowy bardzo ciężko pracował nad ustaleniem przyczyn tych tragicznych zgonów i z każdym miesiącem zdobywamy coraz więcej informacji”, dodał.
Pielęgniarka podejrzewana o zabójstwo i próbę zabójstwa została aresztowana już po raz trzeci, wcześniej trafiała do aresztu w 2018 i 2019 roku.
„To niezwykle trudna sprawa chociażby ze względu na cierpienie rodzin dzieci, które wciąż szukają odpowiedzi na pytania które nie pozwalają im zapomnieć”, podkreślał inspektor.
Dla dobra śledztwa, policja nie ujawnia szczegółów dotyczących dochodzenia wiadomo jednak, że śledczy biorą pod uwagę udział osób trzecich w tej zbrodni.
Napisz komentarz
Komentarze