Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Halloween – krótka ściąga, co można a czego nie. Sprawdźcie!

W różnych częściach Wielkiej Brytanii obowiązują obecnie odmienne obostrzenia covid’owe, i właśnie one są wyznacznikiem tego co można robić a czego nie, w Halloween w tym roku. Sprawdźcie gdzie istnieje szansa na świętowanie.
  • Źródło: The Sky News
Halloween – krótka ściąga, co można a czego nie. Sprawdźcie!

Autor: Źródło: Unsplasch.com/foto: Łukasz Nieścioruk

Na różnych obszarach obowiązują różne poziomy obostrzeń, które określają między innymi to, jak powinny wyglądać nasze kontakty z innymi ludźmi. Mieszkańcy regionów objętych poziomem 3 niestety mogą zapomnieć o świętowaniu Halloween w gronie znajomych a tym bardziej o pukaniu do drzwi sąsiadów. Na tych terenach obowiązuje zakaz spotkań w domach oraz w prywatnych przestrzeniach wokół domu – np. w ogrodach.

Poziom 2 oznacza zakaz spotkań w domach ale na zewnątrz można już przebywać z osobami spoza swojego gospodarstwa.

Największe szanse na dobrą zabawę w Halloween mają mieszkańcy obszarów objętych poziomem 1 – tam wystarczy jedynie przestrzegać „zasadę 6”. Oznacza to, że jeśli zapukasz do drzwi sąsiada to może on wpuścić Cię do środka. Trzeba jednak pamiętać o tym, że w pomieszczeniach może przebywać maksymalnie sześć osób.

Rzecznik rząd oświadczył, że bez względu na poziom obostrzeń, warto zachować zdrowy rozsądek podczas zabawy. „Dzielenie się jedzeniem i słodyczami może również przyczynić się do rozprzestrzeniania się wirusa”.

Warto jednak pamiętać, że na niektórych obszarach puby będą otwarte choć nie mogą organizować zabaw.  

Eksperci radzą również, by pomyśleć o bezpieczeństwie innych podczas Halloween, np. pozostawiając słodkości przed drzwiami domu lub uczulając dzieci by nie odwiedzały osób starszych lub chorych.

Irlandia Północna objęta została 4-tygodniową blokadą, więc jej mieszkańcy nie mogą organizować spotkań w domach ani na zewnątrz.

Władze Szkocji zachęcają do spędzenia Halloween w domu z członkami rodziny. „Nie warto ryzykować zdrowia i życia dla jednej nocy”, stwierdził wicepremier John Swinney.

Walia jest w trakcie 17-dniowej narodowej blokady więc i tu nie ma co liczyć na dobą zabawę. Ludzie mogą opuszczać swoje domy tylko w celu zaopatrzenia się w niezbędne artykuły, udając się do lekarza, apteki czy szkoły.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama