Do końca września Paryż przyjął 19,27 mln pasażerów, wyprzedzając Heathrow które obsłużyło 18,97 mln klientów. Amsterdamskie lotnisko Schiphol zajęło trzecie miejsce z wynikiem 17,6 mln pasażerów.
Przychody Heathrow w trzecim kwartale tego roku wyniosły 239 mln funtów – to spadek o 72% w porównaniu z 2019 rokiem a sytuacja epidemiologiczna w Wielkiej Brytanii nie daje nadziei na odrobienie strat.
Londyński port spodziewa się obecnie, że do końca 2020 roku, w sumie obsłuży 22,6 mln pasażerów a w 2021 roku 37,1 mln. W czerwcu, kiedy pandemia wydawała się być opanowana prognozowano 29,2 mln pasażerów w 2020 r. i 62,8 mln w 2021.
Przedstawiciele lotniska poinformowali o utracie zaszczytnego tytułu najbardziej ruchliwego portu lotniczego na starym kontynencie a przy okazji, ponownie skrytykowały Downing Street za brak decyzji w sprawie systemu testowania pasażerów.
Zdaniem Heathrow, władze innych państw, w tym Francji, znacznie szybciej i lepiej zareagowały na krach w branży lotniczej co pozwoliło zminimalizować straty finansowe zarówno portów jak i przewoźników.
Brytyjska branżą lotnicza od wielu miesięcy czeka na zielone światło rządu, które pozwoliłoby uruchomić na lotniskach punkty pobierania wymazów od pasażerów przylatujących na Wyspy, to z kolei prowadziłoby do wycofania się z nakazu odbywania kwarantanny po dotarciu na Wyspy. Przepis ten skutecznie zniechęca ludzi do podróżowania.
Przedstawiciele portów lotniczych mają nadzieję, że system testów ruszy pełną parą 1 grudnia, dodatkowo domagają się nawiązania współpracy z władzami USA w celu utworzenia specjalnego korytarza powietrznego w czasie Święta Dziękczynienia, które w tym roku obchodzone będzie 26 listopada.
„W ten sposób możemy ochronić wiele miejsc pracy w Wielkiej Brytanii chroniąc jednocześnie ludzi przed koronawirusem”, powiedział w BBC Radio John Holland-Kaye, dyrektor naczelny Heathrow. „To jedyne rozwiązanie - państwo musi pomóc w ożywieniu gospodarki. Rząd nie spieszył się z tym dotychczas. Naprawdę należy wypracować jakieś porozumienia i to najpóźniej do grudnia”, dodał.
Napisz komentarz
Komentarze