Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Brytyjskie media piszą o wyroku polskiego TK i protestach kobiet

BBC, Reuters, The Guardian i inne brytyjskie media informują dziś o protestach Polek przeciwko kontrowersyjnemu wyrokowi Trybunał Konstytucyjnego. Pozbawił on bowiem kobiety prawa do usunięcia ciąży w przypadku wykrycia ciężkich wady płodu.
  • Źródło: BBC, Reuters, The Guardian
Brytyjskie media piszą o wyroku polskiego TK i protestach kobiet

Autor: Źródło: @strajkkobiet/twitter

Polski Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy zezwalające na aborcję w przypadku prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu są niezgodne z Konstytucją.

Pod wnioskiem dotyczącym zmian w polskim prawie aborcyjnym podpisało się 119 posłów PiS, który w Trybunale reprezentowali Bartłomiej Wróblewski i Piotr Uściński. Na Sali była obecna również przedstawicielka władz Sejmu Barbara Bartuś z PiS oraz przedstawiciel Prokuratora Generalnego. Trybunał Konstytucyjny badał wniosek w pełnym składzie zaś rozprawie przewodniczyła prezes TK Julia Przyłębska.

Na reakcję kobiet nie trzeba było długo czekać, w całym kraju odbyły się demonstracje i protesty o czym donosi BBC. Stacja przypomina, że orzeczenie wydano „po tym, jak w zeszłym roku posłowie rządzącego, nacjonalistycznego PiS złożyli wniosek. Większość sędziów Trybunału została nominowana na swoje stanowisko przez tę samą partię”.

Największy nadawca na Wyspach dodaje również:  „Arcybiskup Stanisław Gądecki - przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, oraz prezydent RP z zadowoleniem przyjęli orzeczenie”.


„The Guardian” pisze o „publicznym gniewie”. Dziennik zrelacjonował jeden z protestów – pod domem Jarosława Kaczyńskiego, gdzie poszło do konfrontacji Polek z policją. Przypomina również, że polskie prawo aborcyjne było i tak jednym z najbardziej restrykcyjnych w Europie.

Agencja prasowa Reuters informuje z kolei, że „konserwatywne wartości odgrywają w życiu publicznym (Polski) większą rolę od czasu przejęcia władzy przez PiS pięć lat temu, a dostęp do aborcji spadł nawet bez ustawowych ograniczeń, ponieważ niektórzy lekarze odmówili przeprowadzenia zabiegu ze względów religijnych”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama