W poniedziałek weszły w życie nowe ograniczenia. W strefie żółtej, na weselach i innych imprezach okolicznościowych może biesiadować maksymalnie 20 osób. Zgodnie z rozporządzeniem, uczestnicy takich imprez „mają obowiązek zakrywania ust i nosa do czasu zajęcia przez nich miejsc, w których będą spożywali posiłki lub napoje". Wykluczona jest także zabawa taneczna.
W powiatach objętych czerwoną strefą obowiązuje całkowity zakaz organizowania wszelkich imprez, zamykane są również szkoły.
W całym kraju mocno ograniczona zostanie działalność basenów, klubów fitness i siłowni.
Rząd podejmuje również inne działania kryzysowe przewidziane na wypadek rozwoju pandemii, między innymi, Stadion Narodowy w Warszawie przekształcony zostanie w tymczasowy szpital, poinformowała rzecznik rządu. "To prawda, w ostatnią sobotę premier wydał polecenie przygotowanie pierwszego szpitala tymczasowego, który będzie zlokalizowany na Stadionie Narodowym, równocześnie w kilku województwach trwają przygotowania do ewentualnego utworzenia kolejnych takich szpitali, ten proces będą już nadzorować wojewodowie", przyznał szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk na antenie Radia Zet.
„Widzimy, że liczba zachorowań rośnie na tyle szybko, że musimy zabezpieczyć też miejsca na hospitalizację dla tych, którzy jej potrzebują”, powiedział Müller.
„Chciałem potwierdzić, że minister Michał Dworczyk odpowiada za to, aby skoordynować działania związane z powstaniem tymczasowego szpitala w ramach sal konferencyjnych, które są na Stadionie Narodowym”, dodał. Tymczasowy szpital będzie mógł przyjąć 500 pacjentów, w tym 50 wymagających intensywnej opieki medycznej.
Pytany o to jak długo rząd planuje korzystać z polowej lecznicy, rzecznik przyznał: „Patrząc na rozwój sytuacji obawiam się, że to mogą być tygodnie, jak nie miesiące, w których będziemy mieli użytą tę infrastrukturę w kilku miejscach Polski po to, aby zabezpieczyć zdrowie i życie Polaków”.
Napisz komentarz
Komentarze