Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Od poniedziałku obowiązuje „rule of six”

14 września weszła w życie tak zwana „zasada sześciu”, nazwa odnosi się do nowych przepisów dotyczących spotkań, które narzucił mieszkańcom Anglii rząd w ramach walki w koronawirusem. Tymczasem brytyjscy naukowcy ostrzegają, iż liczba zakażeń na Wyspach rośnie lawinowo, nie wykluczają też, że to początek drugiej fali pandemii.
  • Źródło: The Sky News

Autor: Źródło: Unsplasch.com

W myśl nowych przepisów, od dziś w Anglii wszelkie spotkania w gronie większym niż 6 osób są zakazane, a osobom, które nie zastosują się do nowego prawa, grożą grzywny w wysokości do 3 200 funtów.

Podobne przepisy obowiązują również w pozostałych częściach Zjednoczonego Królestwa. W Anglii i Szkocji „rule of six” dotyczy spotkań zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz w Anglii. W Walii przepisy te mają zastosowanie tylko w pomieszczeniach, na powietrzu dopuszcza się spotkania nawet 30 osób.

Od „zasady sześciu” istnieją wyjątki – są to śluby i pogrzeby, przepisy nie obowiązują również w szkołach i miejscach pracy. Dodatkowo w Anglii ograniczenie liczby osób uczestniczących w spotkaniach odnosi się do osób w każdym wieku, w Walii i Szkocji nie stosuje się tego zapisu w przypadku dzieci w wieku odpowiednio do 11 i 12 lat.

W Irlandii Północnej również wprowadzono zasadę sześciu w przypadku spotkań domowych, na zewnątrz dopuszcza się zgromadzenia do 15 osób.

W przypadku złamania prawa, grozi grzywna w wysokości do 100 do 3 200 funtów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama