Decyzję szkockiego rządu przekazał sekretarz ds. edukacji i wicepremier Szkocji, John Swinney. Polityk powiedział na antenie BBC, że uczniowie będą musieli nosić maski w tych częściach szkoły, gdzie utrzymanie dystansu społecznego jest niemożliwe.
From 31 August, face coverings should be worn in secondary school areas where physical distancing is difficult, like corridors.
— Scottish Government (@scotgov) August 25, 2020
Children aged 5+ should also wear face coverings on school transport. Exemptions apply.
Find out more ➡ https://t.co/8eSrb3X1gv pic.twitter.com/iY46N24hkH
Nowe wytyczne dla szkockich szkół wychodzą poza podstawowe zalecenia WHO, podkreślał Swinney: „Od 31 sierpnia uczniowie szkół ponadpodstawowych wieku 12 lat i starsi, będą zasłaniali twarze poruszając się po terenie placówki, nowe przepisy obejmują szkolne korytarze, a także przestrzenie gdzie uczniowie mogą przebywać zbyt blisko siebie”, mówił.
Obowiązek noszenia maski nie dotyczy klas, w trakcie nauczania odległości między uczniami mają być na tyle duże, że nie będzie takiej potrzeby.
Dotychczas ani Walia ani Anglia nie rozważają wprowadzenia podobnych rozwiązań.
WHO rekomenduje dzieciom mającym więcej niż 12 lat, by zasłaniali twarze szczególnie, jeśli nie mogą zachować co najmniej metrowego dystansu społecznego, a wirus rozprzestrzenia się w rejonie, w którym mieszkają.
Napisz komentarz
Komentarze