Rzecznik Greater Manchester Police przyznał, że w rezydencji Scholesa pojawił się patrol policji. Mimo skali imprezy, oficerowie mieli jedynie pouczyć właściciela domu o obowiązujących w związku z pandemią przepisach, nikt z gości nie został ukarany karą grzywny.
Brytyjskie media krytykują zachowanie zarówno byłego piłkarza jak i policji, zauważają, że zabawa odbyła się w Oldham gdzie w ostatnich dniach odnotowano jedno z większych ognisk COVID-19 w Wielkiej Brytanii. W tym regionie na 100 tys. mieszkańców zakażeniu ulega średnio 58 osób.
Man United legend Paul Scholes visited by police after breaking COVID-19 lockdown rules by throwing illegal house party https://t.co/uQBqI0lyov pic.twitter.com/bUm67pYgzS
— mymp3pluscom (@mymp3pluscom1) August 3, 2020
Jeden z tabloidów opublikował zdjęcia z tamtego wieczora krążące w internecie, uwagę zwraca jeden szczegół – koszulka Scholesa z napisem „Lockdown Live”, dziennik uznał to za przejaw ignorancji.
Napisz komentarz
Komentarze