„W miarę jak zmniejszamy liczby zakażonych i naprawdę tłumimy epidemię, uważam, że musimy bardziej rygorystycznie nalegać, aby ludzie zasłaniali twarz w zamkniętych przestrzeniach, gdzie spotkają innych, których normalnie by nie spotkali (…) np. w sklepach, gdzie istnieje ryzyko przenoszenia się choroby”, powiedział Johnson podczas przeprowadzonej na Facebooku sesji pytań do premiera.
It was great to visit some local businesses in Uxbridge today, and see how they’ve been working hard to make their premises COVID-19 Secure.
— Boris Johnson #StayAlert (@BorisJohnson) July 10, 2020
If you’re out this weekend be sure to follow the guidelines on social distancing. #StayAlert pic.twitter.com/54eCyvOa9D
Obecnie na terenie Anglii twarz należy zasłaniać korzystając ze środków transportu zbiorowego oraz podczas wizyty w szpitalu. Johnson przyznał, iż wprowadzenie nowych zasad będzie reakcją na najnowsze doniesienia ze świata nauki – przypomnijmy, w ubiegłym tygodniu grupa naukowców poinformowała WHO, iż koronawirusem może rozprzestrzeniać się drogą powietrzną.
Mieszkańcy Wysp mają świadomość konieczności zasłaniania twarzy, jak podaje brytyjski Urząd Statystyczny – ONS w ostatnim tygodniu czerwca 52 % dorosłych mieszkańców kraju zasłaniało twarzy wychodząc z domu, podczas gdy w poprzednim tygodniu było to 43 %.
Napisz komentarz
Komentarze