Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Oklaski dla 10,6 mln kluczowych pracowników po raz ostatni

Po raz 10. i zapewne ostatni Brytyjczycy wyjdą w czwartek wieczorem na balkony i przed domy, by oklaskami podziękować tzw. kluczowym pracownikom za pozostawanie na służbie w czasie epidemii koronawirusa. Jak wynika z danych urzędu statystycznego ONS, jest ich 10,6 mln.
  • Źródło: PAP
Oklaski dla 10,6 mln kluczowych pracowników po raz ostatni

Autor: foto: @BorisJohnson/Twitter

Inspiracją dla akcji "Clap of Our Carers" były cotygodniowe podziękowania oklaskami dla pracowników służby zdrowia we Włoszech i Hiszpanii, krajach, które najwcześniej w Europie zostały dotknięte epidemią. Pierwsza brytyjska edycja - 26 marca - była uznaniem dla pracowników publicznej służby zdrowia NHS, ale już od następnego tygodnia rozszerzono ją na wszystkich kluczowych pracowników. Inicjatorka akcji, mieszkająca w Londynie Holenderka Annemarie Plas uważa, że czas już ją zakończyć i skoncentrować się na bardziej wymiernej poprawie sytuacji materialnej kluczowych pracowników.

Są oni jednak dużą i bardzo zróżnicowaną grupą. Zgodnie z rządową definicją zalicza się do niej osiem kategorii pracowników - personel służby zdrowia i opieki społecznej; nauczycieli i personel szkolno-opiekuńczy; pracowników produkcji, przetwórstwa i dystrybucji żywności i innych niezbędnych towarów; wszystkie służby mundurowe; pracowników transportu pasażerskiego i dostawczego; pracowników zapewniających usługi komunalne, telekomunikacyjne, pocztowe i finansowe; członków władz państwowych i lokalnych, ale tylko w ramach działań podejmowanych w odpowiedzi na epidemię lub zapewnienia niezbędnego funkcjonowania państwa; a także innych kluczowych pracowników, jak członków wymiaru sprawiedliwości, duchownych, osoby zajmujące się zmarłymi, dziennikarzy.

Przy czym te kategorie są rozumiane dość szeroko, bo np. personel służby zdrowia obejmuje lekarzy, pielęgniarki, położne, personel paramedyczny, pracowników socjalnych, pracowników opieki, wolontariuszy, personel pomocniczy i specjalistyczny niezbędny do utrzymania sektora, osoby pracujące w ramach łańcucha dostaw w tym sektorze, w tym producentów i dystrybutorów leków oraz sprzętu medycznego i środków ochrony osobistej.

ONS opublikował w połowie maja szczegółowe statystyki na temat liczebności i dochodów kluczowych pracowników. Wynika z nich, że w 2019 r. do tych ośmiu kategorii pracowników zaliczało się 10,6 mln osób, co stanowiło 33 proc. wszystkich zatrudnionych. Największą grupą kluczowych pracowników tworzył personel służby zdrowia i opieki społecznej (31 proc.), a następnie nauczyciele i personel szkolno-opiekuńczy (20 proc.) oraz pracownicy zapewniający usługi komunalne, telekomunikacyjne, pocztowe i finansowe (łącznie 16 proc.).

Wyraźną przewagę wśród kluczowych pracowników mają kobiety (58 proc.), podczas gdy wśród wszystkich pozostałych zatrudnionych ich odsetek jest dokładnie odwrotny (42 proc.). Największy udział kobiety stanowią wśród nauczycieli i w personelu szkolno-opiekuńczym (81 proc.) i personelu medycznym i opieki społecznej (79 proc.), a mężczyźni - w transporcie (90 proc.).

Członkowie mniejszości etnicznych stanowią 14 proc. wszystkich kluczowych pracowników, co mniej więcej odpowiada ich odsetkowi w całości populacji. Najwyższy odsetek mniejszości etnicznych jest wśród pracowników służby zdrowia i opieki społecznej (19 proc.), najwyższy odsetek białych - w transporcie (93 proc.) oraz wśród nauczycieli i personelu szkolno-opiekuńczego (91 proc.).

Kluczowi pracownicy zarabiają nieco mniej niż średnio, ale są duże różnice między poszczególnymi kategoriami. W grupie 10 proc. najlepiej zarabiających Brytyjczyków kluczowi pracownicy stanowią 23 proc., a w grupie 10 proc. najsłabiej zarabiających stanowią 26 proc. Najbardziej poniżej średniej są pracownicy produkcji, przetwórstwa i dystrybucji żywności i innych niezbędnych towarów, najbardziej powyżej - zapewniający usługi komunalne, telekomunikacyjne, pocztowe i finansowe.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama