W minionym tygodniu rząd zniósł obostrzenia dotyczące przemieszczania się więc podróż na wieś czy na wybrzeże jest już dozwolona. Na efekty tej decyzji nie trzeba było długo czekać, na plażach w Brighton i Southend w ostatnich dniach pojawiły się tłumy, tymczasem samorządy głową się jak wymóc na przyjezdnych utrzymanie dystansu społecznego czy wręcz zniechęcić ich do wyjazdów.
While we want everyone to enjoy spending more time exercising & relaxing outdoors, please #thinktwice before travelling to popular areas this bank holiday where social distancing may be difficult.
— Devon County Council (@DevonCC) May 23, 2020
For more information please visit https://t.co/Mkis3QfDYm #StayAlert #WeAreDevon pic.twitter.com/s5QbeO1fKY
Radna Carmen Appich z rady miejskiej Brighton & Hove wystosowała osobisty apel do mieszkańców Wysp, by zanim ruszą w podróż pomyśleli o ewentualnych konsekwencjach takiego wyjazdu.
„Jeśli zastanawiasz się nad wycieczką na wybrzeże, proszę pomyśl o odległości, czy nie możesz spędzić wolnego czasu bliżej domu? Noclegi w dalszym ciągu nie są dozwolone, należy też utrzymywać dystans społeczny”, czytamy z kolei w komunikacie Rady Hrabstwa Devon.
Rada Miasta Hastings informuje, że tereny rekreacyjne na terenie miejscowości są zamknięte dla osób spoza miasta. Podobne decyzje podjęły władze Isle of Wight i Blackpool. O krok dalej poszedł samorząd Sefton, który rozsyła pocztówki do mieszkańców North West z wiadomością "Wish you weren't here!".
It may be tempting to go to the beach when the weather is nice but during #COVID19 we would urge people to stay away and keep yourself and your community safe pic.twitter.com/NGcMLk0Bnu
— seftoncouncil (@seftoncouncil) May 22, 2020
„Zniesienie ograniczeń przez rząd postawiło nas w bardzo trudnej sytuacji, ponieważ z jednej strony można podróżować, opalać się a z drugiej należy unikać bezpośredniego kontaktu z większą grupą ludzi”, przyznał jeden z radnych.
Napisz komentarz
Komentarze