Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Polska: Wybory zostaną rozpisane na nowo

W środę późnym wieczorem Jarosław Kaczyński i Jarosław Gowin opublikowali wspólne oświadczenie w którym poinformowali: „Prawo i Sprawiedliwość oraz Porozumienie przygotowały rozwiązanie, które zagwarantuje Polakom możliwość wzięcia udziału w demokratycznych wyborach”. W ten sposób obóz władzy poinformował, iż wybory prezydenckie w Polsce nie odbędą się 10 maja.
  • Źródło: Radio RMF

Autor: foto: archiwum

Liderzy PiS i Porozumienia poinformowali, że marszałek Sejmu ma ogłosić nowe wybory na podstawie „przewidywania”, że skoro wybory nie odbyły się 10 maja, to Sąd Najwyższy uzna je za nieważne. "Po 10 maja 2020 r. oraz przewidywanym stwierdzeniu przez SN nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, Marszałek Sejmu ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie" , czytamy w piśmie.

Konstytucjonaliści już teraz uważają pomysł za absurdalny: „To niedopuszczalne, by politycy mówili, co ma orzec sąd”, podkreśla prof. Ryszard Piotrowski. Mrożek by czegoś takiego nie wymyślił".

Konstytucjonalista podkreśla również, że Sąd Najwyższy nie może uznać za nieważne czegoś, co nie miało miejsca. według konstytucjonalisty, jest stwierdzenie, że sąd uzna za nieważne coś, czego nie było. „Czy można stwierdzić nieważność małżeństwa, którego nie było? Przecież są granice interpretacji prawa. To po prostu jest pomysł na to, jak obejść przepisy konstytucji. To jest mistrzostwo wykrętów chytrych”, dodał. Profesor przypomniał również, iż od tygodnia Sąd Najwyższy stał się kolejną instytucją w kraju, którą przejęła koalicja rządząca. 1 maja prezydent Duda powierzył wykonywanie obowiązków Pierwszego Prezesa SN Sędziemu SN Kamilowi Zaradkiewiczowi.

Poza wydanym oświadczeniem, w dalszym ciągu niewiele wiadomo na temat przyszłych wyborów -  poza jednym: Wybory przeprowadzone przez Państwową Komisję Wyborczą, w trosce o bezpieczeństwo Polaków, ze względu na sytuację epidemiczną, odbędą się w trybie korespondencyjnym", napisano w oświadczeniu. Nowy, prawdopodobny termin przyszłych wyborów to lipiec. Poniżej cały tekst podpisany przez Gowina i Kaczyńskiego.

"W związku z odrzuceniem przez opozycję wszystkich konstruktywnych propozycji umożliwiających przeprowadzenie tegorocznych wyborów prezydenckich w terminie konstytucyjnym, partie Prawo i Sprawiedliwość oraz Porozumienie Jarosława Gowina przygotowały rozwiązanie, które zagwarantuje Polakom możliwość wzięcia udziału w demokratycznych wyborach" .

"Po upływie terminu 10 maja 2020 r. oraz przewidywanym stwierdzeniu przez Sąd Najwyższy nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, Marszałek Sejmu RP ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie".

"Wybory przeprowadzone przez Państwową Komisję Wyborczą, w trosce o bezpieczeństwo Polaków, ze względu na sytuację epidemiczną, odbędą się w trybie korespondencyjnym. Porozumienie Jarosława Gowina zobowiązuje się do poparcia ustawy o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r., a jednocześnie przedstawi, w uzgodnieniu z Prawem i Sprawiedliwością, propozycje jej nowelizacji".


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama