Podczas czwartkowej konferencji dotyczącej przebiegu epidemii, Boris Johnson przyznał, iż Wielka Brytania ma już a sobą szczyt zachorowań, a z każdym dniem krzywa infekcji idzie w dół. „W tym kraju rodziny nadal tracę przedwcześnie swoich bliskich”, mówił premier. „Ale kiedy się smucimy, stajemy się silniejsi do walki z wirusem”, dodał.
Doradcy medyczni rządu podkreślają, że liczba nowych przypadków zakażenia koronawirusem spada, od środy wykryto zakażenie u 6000 osób.
W Anglii, wciągu ostatnich 24 godzin, liczba zgonów zarejestrowanych w szpitalach wzrosła o 391 osób i wynosi obecnie 20 137. W Szkocji zmarło kolejnych 60 pacjentów, w sumie 1 475 osób. W Walii w ciągu minionej doby odnotowano 22 zgony, od początku epidemii w kraju tym odeszło 908 chorych. W Irlandii Północnej zmarło dziewięć osób, w sumie 347.
W środę brytyjskie Ministerstwo Zdrowia zmieniło sposób podawania statystyk i obecnie uwzględniają one wszystkie zgony wskutek zakażenia koronawirusem.
Napisz komentarz
Komentarze