Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Plaże, parki, trasy rowerowe znów pełne ludzi

Wiosenna aura zachęca do wyjścia z domu, jednak rodzinne pikniki, spacery na plaży czy jazda na rowerze to w obecnej sytuacji narażanie zdrowia i życia - własnego oraz innych, apeluje policja. Niestety w sobotę wiele osób naruszyło obowiązujące przepisy.
  • Źródło: The Independent

Autor: Źródło: Twitter/@metpoliceuk

W ciągu minionej doby na Wyspach zmarło 708 osób zakażonych koronawirusem a w sumie blisko 42 tysiące, tymczasem jak donoszą służby, wielu mieszkańców Wielkiej Brytanii zignorowało prośby rządu o pozostanie w domach podczas tego weekendu. W London Fields i w Battersea Park, można było zobaczyć dziesiątki ludzi, jedni łapali pierwsze promienie słońca, inni piknikowali całymi rodzinami czy z przyjaciółmi, nie zabrakło też chętnych na przejażdżkę rowerową.

Highbury East Police musiała odesłać do domów 150 osób przebywających w  Highbury Fields Park.

Metropolitan Police apeluje o rozsądek i ostrzega, że jeśli londyńczycy nie zastosują się do przepisów, oficerowie zaczną stosować kary.

Nie lepiej sytuacja wyglądała na wybrzeżu, na plaży w Tynemouth pojawili się surferzy a w Brighton spacerowicze. Na koncie Brighton and Hove Council na Twitterze, napisano, że zbyt duża liczba osób na plaży, uniemożliwia zachowanie dystansu społecznego.

„Wiemy, że pogoda jest piękna, rozumiemy też, że bycie uwięzionym w czterech ścianach, ale my staramy się ratować ludzkie życia, i pikniki w tym nie pomogą”, napisał na Twitterze jeden z parlamentarzystów z północno-zachodniego Londynu.

„Słońce świeci, ale to nie znaczy, że powinieneś wyjść na zewnątrz”, dodał Stephen Powis, dyrektor medyczny NHS England.

„Życie i zdrowie nas wszystkich, naszych przyjaciół, naszych krewnych, twoich przyjaciół, twoich krewnych zależy od nas”, dodał.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama