Dokładnie tydzień temu premier Wielkiej Brytanii poinformował mieszkańców Wysp za pośrednictwem Twittera, że wykryto u niego koronawirusa, zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami, osoba z łagodnymi objawami powinna przejść 7-dniową kwarantannę. W przypadku Johnsona, okres ten kończy się dziś, to oznaczałoby, że powinien powrócić do normalnego funkcjonowania, ale tak się nie stanie. Premier nadal będzie kierował pracami rządu ze swojego gabinetu za pomocą wideokonferencji.
Rzecznik Johnsona nie odpowiedział wprost na pytanie, kiedy zakończy on izolację, zamiast tego przypomniał o wytycznych NHS, które mówią, że zakażony, który ma podwyższoną temperaturę, powinien poczekać aż powróci ona do normalnego stanu zanim zakończy kwarantannę.
Sam premier przekonuje, że czuje się dobrze, wczoraj wieczorem dołączył do tysięcy osób, które oklaskami dziękowały pracownikom NHS za ich poświęcenie w walce z koronawirusem. Premier pojawił się w drzwiach Downing Street 10 manifestując swoją solidarność z Brytyjczykami.
Thank you to the NHS and all of our critical workers for all you are doing to fight #coronavirus. You really are an inspiration. #ClapForOurCarers #ThankYouThursday #ClapForKeyWorkers pic.twitter.com/SRm2cAkAnQ
— Boris Johnson #StayHomeSaveLives (@BorisJohnson) April 2, 2020
Napisz komentarz
Komentarze