Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

West Midlans – nowe ognisko epidemii w UK?!

West Midlands to w ostatnich dniach największe ognisko epidemii koronawirusa na Wyspach. Najnowszy raport dobowy ujawnił, iż ponad jedna trzecia wszystkich śmiertelnych przypadków wskutek zakażenia, została odnotowana w tym regionie.
  • Źródło: The Guardian
West Midlans – nowe ognisko epidemii w UK?!

Autor: Źródło: Wikipedia.org

W West Midlands nastąpił kolejny gwałtowny wzrost liczby zgonów wywołanych COVID-19, spośród 115 zgonów odnotowanych w Wielkiej Brytanii w środę, 40 miało miejsce na terenie West Midlands, łączna liczba śmiertelnych przypadków na terenie hrabstwa wzrosła do 112.

Osiemnaście osób, które zmarły, przebywało w Royal Wolverhampton NHS Trust, 17 osób było pod opieką Sandwell and West Birmingham Hospitals NHS Trust, 16 w University Hospitals Birmingham NHS Foundation Trust  i 11 w Dudley Group NHS Foundation Trust.

Rząd poinformował, iż bada przyczyny wzrostu liczby zgonów w West Midlans. Pojawiły się jednak sugestie, że sytuacja na tym obszarze jest trudna do opanowania ze względu na przekonania religijne mieszkańców i silne obawy przed izolacją społeczną. Problemem stają się również kolejki przed sklepami.

W wywiadzie dla The Guardian, poseł z Birmingham Khalid Mahmood stwierdził, że muzułmanie i sikhowie starają się przestrzegać wytycznych rządowych dotyczących dystansu społecznego. Przyznał jednak, że mimo odwołania większości nabożeństwa, niektóre starsze osoby nadal chodzą do meczetów.

Warto jednak przypomnieć, że Wielka Brytania przeprowadza testy na obecność koronawirusa w ciele chorego tylko w szpitalach, więc osoby umierające w domu lub w placówkach opiekuńczych z objawami choroby, nie są uwzględniane w statystykach.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

magic man 30.03.2020 08:58
ale sieczka

Yosiek 30.03.2020 08:16
Komentarz usunięty

luk 30.03.2020 03:04
ja pracuje w dhl i masakra ile osob chorych i nikt z tym.nic nie robi

Daro 28.03.2020 17:44
Komentarz usunięty

Lukasz 28.03.2020 16:58
Ja tak samo pracuje w magazynie przy ubraniach. To teraz takie potrzebne spelniac zachcianki ludzi ktorzy z nudow zamawiaja towar. Ryzykujemy zyciem rodziny i wlasnym dla czyjegoś kaprysu.

Konrad 28.03.2020 15:53
Firmy zaczęły sprzedawać rękawiczki lub podpisują jakiś marny kontrakt na dostawę żywności i już jesteśmy essential workers.

szurubur 28.03.2020 13:53
NHS to jedna wielka porażka !!! poziom wiedzy tzw GP jest niższy niż studentów pierwszego roku medycyny w Polsce. Na wszystko dają paracetamol bo nic innego nie potrafią a ludzie płacą składki tylko nie wiem po co a ci debile jeszcze im klaszczą... ten kraj to porażka.

Zuza 28.03.2020 18:40
Nie wiem jakie masz doświadczenie z lekarzami w UK, ale ja miałam tu 2 operacje. Pierwsza to usunięcie raka tarczycy, gdzie w Polsce usunięto by mi całą tarczyce a dzięki lekarzom w Anglii nadal mam jeden płat i nie jestem na żadnych lekach hormonalnych. Druga operacja to usunięcie 7.5cm torbiela na jajniku. Ponownie w Polsce powiedziano mi że ze względu na wielkość torbieli najprawdopodobniej będą mi musieli usunąć cały jajnik natomiast zabieg miałam w UK i jajnik mi ocalili. Także nie należy wypowiadać sie na temat całego NHS tylko na podstawie GP.

Mira 29.03.2020 16:51
Nie wszyscy są w czepku urodzeni. Ile kasy wygrałaś w Bingo ?

JJ 29.03.2020 22:46
Masz całkowitą rację ,ja jestem zadowolona ze służby zdrowia w Anglii.mysle że więcej wypowiadają się osoby które nie musiały korzystać .zdrowia dla wszystkich

Chlopak z Przedmiescia !!!! 28.03.2020 22:08
Paracetamol nikomu nie zrobi krzywdy ,mysle ze to lepsze niz zle zdjagnozowac a pozniej odpowiedz ,biorac pod uwage za kazdy niby tacy sami sle jestesmy inni

FoxxyLady 28.03.2020 22:35
W takim razie co tu robisz????

Mira 29.03.2020 16:49
Komentarz usunięty

ZW 28.03.2020 22:39
Wróć do Polski

Anka 29.03.2020 15:07
Wroc dp Polski jak Ci tak zle!!!

Zenek 28.03.2020 13:33
Essential workers muszą pracować, a do meczetów chodzić nie trzeba. Więc religia jest przyczyną.

XXX 28.03.2020 10:30
Przede wszystkim to sa kultury które jedza rękami !!!!!Niech w koncu ktos im powie ze sie wszyscy zaraza bo to nie higieniczne.

Pj 30.03.2020 11:06
Komentarz usunięty

Mirks 27.03.2020 22:27
Nie religia jest przyczyną tylko okazuje się że 80procent ludzi to tak zwani essential workers

Ania 28.03.2020 10:43
Dokładnie z nas wszystkich zrobiono key wokrers

Ania 28.03.2020 15:59
A żebyście wiedzieli. Ja pracuje przy ubraniach i też nas zmuszają do pracy

Seba 28.03.2020 21:47
Kto cie zmusza, prosze zgloś na policje, że nie dobrowolnie pracujesz, a pracodawaca z batem i wilczurem na smyczy pilnuje, abyś nie uciekła.

Keyworker 28.03.2020 12:16
Key workers czyli pracownicy kluczowi . Oni niestety muszą praciwac - szpitale , sklepy , domy starców . Są bardziej niż inni narażeni na kontakt z wirusem.

Ona 30.03.2020 21:30
Dokladnie nie zapominajcie o ludziach w fabrykach zywnosci oni tez musza pracowac,nawet nie ma pol metra odleglosci miedzy ludzmi na lini,a teraz przy swietach ogromne zaopatrzenie i wszyscy razem sie zarazaja ,chociaz tego nie widac ?

Reklama