11-latek jechał ze stacji Felling do Newcastle Central po godzinie 20:00, kiedy został zaatakowany przez grupę nieletnich, na szczęście inni pasażerowie przyszli mu z pomocą. Po opuszczeniu pociągu chłopiec został zabrany do szpitala, miał poważne obrażenia ciała. Do zdarzenia doszło 9 marca, ze względu na dobro ofiary policja poinformowała o zdarzeniu dopiero teraz.
Aresztowane dzieci zostały zwolnione za kaucją, otrzymały zakaz korzystania z Tyne and Wear Metro, ich sprawą niebawem zajmie się sąd dla nieletnich. „Ten atak był całkowicie nie do przyjęcia, nie ma miejsca na taki poziom przemocy w metrze ani nigdzie indziej”, powiedziała detektyw Laura Stabler.
„Wspieramy ofiarę i rodzinę. Śledztwo jest w toku. Przesłuchaliśmy w obecności dorosłych opiekunów 13 nastolatków, którzy uczestniczyli w zdarzeniu. To z pewnością nie koniec dochodzenia”, dodała.
Huw Lewis, dyrektor ds. obsługi klienta w Nexus (spółka zarządzająca Tyne and Wear Metro) powiedział: „Mamy monitoring w naszych pociągach i na stacjach, wszystkie nagrania dostarczyliśmy oficerowm Northumbria Police. Nasi pracownicy robią wszystko, co w ich mocy, aby wesprzeć to śledztwo. Jestem zadowolony, że sprawców aresztowano tak szybko”.
„W sytuacji gdy w przestępstwo zaangażowani są młodzi ludzie, współpracujemy również ze służbami zajmującymi się trudną młodzież i dziećmi oraz z władzami lokalnymi, aby zająć się pierwotną przyczyną problemu”, podkreślił.
Napisz komentarz
Komentarze