"Jesteśmy teraz bardzo blisko czasu - prawdopodobnie w ciągu najbliższych 10-14 dni - kiedy powinniśmy przejść do sytuacji, gdy powiemy, że każdy, kto ma nawet drobne infekcje dróg oddechowych lub gorączkę, powinien poddać się samodzielnej izolacji na siedem dni" - oświadczył Whitty.
Rządowy plan walki z koronawirusem podzielony został na cztery etapy, obecnie władze w Londynie realizują pierwszy z nich - "containment phase" (faza powstrzymywania). Rząd koncentruje się głównie na działaniach mających na celu jak najszybsze wykrycie osób zakażonych. Izolacja to jeden z elementów drugiego etapu - „delay phase” (faza opóźniania), ma ona spowolnić tempo rozprzestrzeniania się wirusa.
„To pierwszy krok na drodze do zmniejszenia skali epidemii a następnie poradzenia sobie ze szczytem epidemii, tak aby skutki były mniej dotkliwe niż w przypadku, gdybyśmy nie podjęli tej interwencji”, mówił Whitty.
Boris Johnson, przyznał otwarcie, iż szczyt zachorowań zbliża się wielkimi krokami. „Przygotowujemy różne rozwiązania, aby spowolnić rozprzestrzenianie się tej choroby i zmniejszyć obciążenie placówek i personelu NHS”, powiedział premier. „Na tę chwilę, jedynce co możemy sami zrobić, to myć dokładnie ręce”.
WATCH LIVE: PM @BorisJohnson holds a press conference on coronavirus https://t.co/D9l6G4cUb4
— UK Prime Minister (@10DowningStreet) March 9, 2020
Napisz komentarz
Komentarze