Tomasz Furmanek: Kto może zgłaszać się do Chóru Opery POSK? Czy wymagane jest określone doświadczenie?
Andrzej Kotowicz: Zgłaszać się mogą wszystkie osoby, które uważaja, że mają słuch i dobry głos, i chciałyby sprawdzić się wokalnie. Szukamy wszelkich głosów: sopranów, altów, tenorów i basów. W szególności liczymy na mężczyzn, gdyż w pierwszej połowie opery „Halka” śpiewa wyłącznie chór głosów męskich! Idealnie, gdyby zgłosili się kandydaci, którzy mają już doświadczenie w śpiewaniu, ale w zasadzie nie jest to konieczne – są sposoby, aby dobrze przygotować wokalnie osoby bez doświadczenia, jeśli mają odpowiednie warunki.
Zachęcamy zarówno osoby, które działają już w innych chórach lub wystąpiły w poprzednich operach POSK-u, jak i te, które dotyczczas jeszcze nigdzie nie śpiewały. Mile widziani są również ci, którzy oglądali nasze spektakle i wpadli na pomysł aby samemu spróbować!
TF: Oprócz jakości głosu i odpowiednich predyspozycji, co jeszcze będzie istotne przy ocenianiu kandydatów?
AK: Bardzo ważnym kryterium bedzie chęć śpiewania oraz gotowość poświęcenia procesowi przygotowań określonej ilości czasu – będzie to pół roku regularnych prób aż do występu, w tym cały weekend przed spektaklem. Wymagane jest poważne zaangażowanie i pewna doza odpowiedzialności, a o to nie zawsze jest łatwo... Aczkolwiek, pomimo faktu, że przygotowujemy dzieło muzyki poważnej, staramy się podchodzić do naszych działań na wesoło. Wszyscy chórzyści, którzy dotychczas u nas śpiewali, zgodnie twierdzą, że świetnie się bawili i że udział w Operze POSK-u był przyjemnością i dużym przeżyciem. Coraz częściej słyszę, że nie mogą się już doczekać kolejnych prób!
TF: Czy zgłaszający się do przesłuchań będą musieli przygotować się w jakiś konkretny sposób?
AK: W zasadzie nie - wystarczy przyjść, wiedzieć w jakim głosie się śpiewa. Zapewne zapytamy o doświadczenie, znajomość nut... Naprawdę, nie chodzi tu jednak o jakieś wielkie doświadczenie - ważny jest też entuzjazm oraz to, że dana osoba dobrze rokuje i ma dobry słuch.
TF: Śpiewanie w Chórze Opery POSK to także wspieranie i promowanie polskiej kultury i sztuki...
AK: Absolutnie tak, oraz chęć zrobienia czegoś dla polskiej społeczności w Londynie! Chór jest bardzo ważnym elementem prezentowanych w POSK-u oper, zarówno w wymiarze artystycznym jak i społecznym, gdyż nie zapraszamy do udziału istniejących już chórów, ale „składamy” każdorazowo własny chór z osób wyłonionych z polonijnej społeczności. To fantastyczna okazja do integracji i poznania nowych ludzi.
TF: Jak szybko, po przesłuchaniach, zaczną się próby i jak często będą się odbywać?
AK: Próby rozpoczną się 17 marca i odbywać się będą co tydzień: we wtorki w POSK-u oraz w w środy wieczór na Stamford Hill w parafialnym ośrodku Centrum St Ignatius.
TF: Czy osoby, które chciałyby się dowiedzieć czegoś bliżej o przesłuchaniach, lub nie będą mogły przyjść w wyznaczonym terminie, będą mogły uzyskać dodatkowe informacje?
AK: Wszystkie te osoby proszę o kontakt bezpośrednio ze mną – można do mnie zadzownić na numer 07768 005581 lub wysłać email na adres [email protected]
TF: Nie ma przesady w słowach, że jest pan entuzjastą chórów i pracy z chórami?
AK: Wpadłem w to po uszy! To już chyba 15 lat, od kiedy po raz pierwszy zacząłem aranżować dla chóru! Od 10 lat jestem kierownikiem muzycznym chóru Volare na Ealingu. W Scenie Operowej POSK jestem tu asystentem dyrygenta - moja rola polega m.in. na przygotowaniu i prowadzeniu chóru oraz akompaniowaniu na próbach. Ta specyficzna praca z grupą ludzi daje mi ogromną satysfakcję! Proces opracowywania utworu, począwszy od zapisu nutowego, poprzez aranżację, po przełożenie na interpretacje wykonawców, to dla mnie wielka, fascynująca przygoda - zapraszam do wspólnego działania!
Napisz komentarz
Komentarze