Atrakcja z Illkeston doczekała się już nazwy - „dziura NetWest” i jest czwartą najpopularniejszą atrakcją wymienianą jako watrą obejrzenia w mieście, według internetowej platformy turystycznej TripAdvisor.
Słynny już murek z dziurą, znajduje się przy Bath Street, obiekt zebrała wiele pochlebnych ale też humorystycznych opinii.
„To przygoda, której nie można przegapić!” napisał jeden z recenzentów.
Inni dodali: „Architektoniczne arcydzieło z cegły! Obowiązkowa pozycja na liście!”.
„Widziałem kilka dziur w swoim życiu, ale ta nie ma sobie równych. Ozdobny mur, lokalny koloryt i przytłaczający odór - wszystko to pozwala otworzyć zmysły, gwarantując euforyczne doznania”.
„Podobno ludzie często mdleją na widok tej wspaniałej budowli, nie mogąc poradzić sobie z tym atakiem na zmysły, jaki zapewnia dziura w ścianie”.
Kilka osób żartobliwie zaniżyło ocenę podkreślając, że to z powodu zbyt małej liczby dziur.
Zainteresowanie zwykłym murkiem przy bankomacie, jest niezrozumiałe chociażby dla ekspertów z branży turystycznej, którzy z przerażeniem zauważają, iż „Dziura NetWest” przebiła w rankingach takie atrakcje regionu jak Wiadukt Bennerley.
Rzeczniczka banku poinformowała z kolei, że murek z dziurą został zbudowany w połowie lat 90 XX wieku, okienko jest formą zabezpieczenia dla klientów, dzięki niemu mogą sprawdzić, czy ktoś nie kryje się za ścianą w chwili, gdy wybierają pieniądze.
Napisz komentarz
Komentarze