Jak zauważyły media, stosunki na linii Sussex'owie i Pałac Buckingham wyraźnie się pogorszyły, głównie za sprawą decyzji Królowej, która pokrzyżowała małżonkom plany, na których opierali swoją przyszłość finansową.
Harry i Meghan najwyraźniej są źli na Elżbietę II. W piątek na ich oficjalnej stronie internetowej pojawił się wpis sugerujący, jakoby jurysdykcja brytyjskiej monarchini nie sięga poza granice kraju, i nie może mieć wpływu na to kto i jak używa słowa „royal”.
Na razie para korzysta z nazwy Sussex Royal, sygnowane są nią konta w mediach społecznościowych, nawę wykorzystano również przy tworzeniu nowej strony internetowej, którą małżonkowie założyli już po podjęciu decyzji o rezygnacji z pełnienia oficjalnych obowiązków w królewskiej rodzinie.
Rzeczniczka Harry'ego i Meghan oświadczyła, że para ma żal do Królowej, gdyż wielu innych członków rodziny, bez ponoszenia konsekwencji, szuka realizacji poza monarchią, ich potraktowano zaś w sposób surowy, narzucając 12-miesięczny okres przejściowy.
Napisz komentarz
Komentarze