Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Autobus wstydu pod pałacem Królowej

Na ulicach Londynu, nieopodal Pałacu Buckingham, pojawił się szkolny autobus, widniało na nim zdjęcia Księcia Andrzeja z napisem: „Jeśli zobaczysz tego mężczyznę, przekaż mu, aby zadzwonił do FBI, by odpowiedzieć na ich pytania”.
  • Źródło: Ruters

Autor: Źródło: Wikipedia.org

Żółty, szkolny autobus przejechał obok pałacu Buckingham by zwrócić uwagę Brytyjczyków na ignorowanie przez syna Królowej, wezwań amerykańskich służb do złożenia zeznań w sprawie Epsteina.

Inicjatorką akcji była amerykańska prawniczka Gloria Allred, która reprezentuje niektóre ofiary nieżyjącego już amerykańskiego miliardera Epsteina, mężczyzna oraz jego zamożni znajomi, mieli wykorzystywać seksualnie nieletnie osoby. Allred wzywa Księcia Andrzeja, by odpowiedział na pytania FBI dotyczące jego powiązań z Jeffreyem Epsteinem.

Prawniczka podkreślała już wielokrotnie, że jej klientki zasługują na to, by powiedziano całą prawdę o tym, co je spotkało. Zdaniem kobiety sytuacja ofiar może się zmienić, jeśli książę Andrzej zdecydowałby się na złożenie zeznań, stąd naciski na syna Elżbiety II, aby „postąpił właściwie i przestał zawstydzać swoją rodzinę". Allred przekonywała, że jeśli nie zrobił nic złego, nie musi się obawiać konfrontacji z FBI.

W ubiegłym miesiącu, prokurator Jorku Geoffrey Berman, poinformował podczas konferencji prasowej w Nowym Jorku, że współpraca z Księciem Andrzejem w sprawie Epsteina, jest zerowa.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama