Uważa się, że w Wuhan i całej prowincji Hubei wciąż przebywa około 300 obywateli Wielkiej Brytanii, naciski na Ministerstwo Spraw Zagranicznych w sprawie powrotu Brytyjczyków do kraju przyniosły pierwsze efekty, MSZ podobno pracuje nad ich ewakuacją, choć jest ona utrudnienia ze względu na zamkniętą przestrzeń powietrzną nad tym obszarem.
Inne kraje również przygotowują się do ewakuacji swoich obywateli, Francja potwierdziła, że pierwszy samolot, wyleci do Chin w środę. Do opuszczenia Azji przygotowują się dyplomacji Konsulatu USA w Wuhan, ewakuację zaplanowała również Japonia i Mongolia.
Powrót obywateli wielu krajów, budzi jednak obawy związane z wciąż niepełną wiedzą na temat koronawirusa, przypadki zakażenia potwierdzono w Azji, Ameryce Północnej i w Europie - ostatnio w Niemczech.
W poniedziałek władze Chin ostrzegły, że wirus staje się silniejszy i może mutować. Dr Yvonne Doyle z Public Health England przyznała, że wirus najprawdopodobniej dotarł już na Wyspy, i to kwestia czasu aż się ujawni. Na razie w Wielkiej Brytanii nie odnotowano oficjalnie potwierdzonych przypadków zakażenia.
Napisz komentarz
Komentarze