W Szkocji, gdzie przebadano pięć pierwszych osób, powołano specjalny zespół zajmujący się monitorowaniem zagrożenia dla zdrowia ludności. Oświadczenie Public Health England (PHE) nie zawiera szczegółowych informacji dotyczących skali zagrożenia dla Wielkiej Brytanii, nie zdradzono również gdzie zlokalizowano kolejne, podejrzane przypadki.
Z wcześniejszych oświadczeń PHE oraz rządu wiadomo, że pierwsze przypadki dotyczyły jednej osoby w Walii i pięciu osób w Szkocji – cztery to Chińczycy.
Ponadto jeden mężczyzna leczony był w Belfaście z powodu objawów mogących wskazywać na koronawirus.
Wszyscy pacjenci w ostatnim czasie odwiedzili Wuhan.
Na całym świecie istnieje ponad 800 potwierdzonych przypadków wirusa, który zabił 26 osób w Chinach. Tamtejsze władze walczą by powstrzymać epidemię.
Prof Paul Cosford, Dyrektor ds. Medycznych PHE przyznał: „Spodziewamy się, że jeszcze wiele osób wracających z Chin do UK będzie miało objawy zakażenia. Im słabsza była kondycja pacjenta przed zakażeniem, tym gorzej będzie znosił początki choroby. Ale im szybciej wyłapiemy te przypadki, szansa na poprawę jest większa”.
PHE apeluje do osób wracających z Chin by jak najszybciej zareagowały jeśli wystąpi u nich wysoka gorączka, kaszel, katar czy problemy z oddychaniem, lekarze przestrzegają jednocześnie by osoba z takimi objawami nie kierowała się do przychodni czy szpitala a poinformowała odpowiednie służby.
Napisz komentarz
Komentarze